Dlaczego chic? Dlaczego hygge?
Gdy znalazłam miejsce, w którym zleciłam wykonanie prototypów przyszedł czas na wymyślenie logo oraz nazwy sklepu.
Pamiętam ten dzień jakby to było dziś. W drodze do mojego rodzinnego domu, głowę miałam pełną myśli, jaka nazwa była by łatwa, pozytywna i najbardziej oddająca filozofię marki, a przy tym moje postrzeganie mody.
Kiedy dojechałam na miejsce i usiadłyśmy z moją siostrą – z wykształcenia grafikiem (tak to ona odpowiada za stworzenie logo, wygląd metek i innych graficznych elementów) przed programem graficznym zrobiłyśmy burzę mózgów jak ma wyglądać samo logo. I tak powstał znaczek manekina, oddający kształt kobiecej sylwetki.
Gdy Klaudia tworzyła znak firmowy, ja siedziałam z notesem przed sobą i próbowałam nakreślić nazwę sklepu. Nagle wpadł mi do głowy pomysł, że chciałbym połączyć te dwa słowa- chic i hygge.
Ubrania chic-hygge miały być eleganckie, szykowane, wysokiej jakości z klasą, ale i wygodne, komfortowe w naturalnych barwach. Dlatego pomysł nazwy wydał nam się po prostu świetny.
Po pierwsze połączenie tych dwóch określeń idealnie oddaje filozofię chic-hygge, po drugie stając co dzień przed szafą chce wyglądać szykowanie, ale nie chce aby jakieś ubranie mnie ograniczało. Dlatego zarówno nazwa, użyte materiały, modele ubrań to kwintesencja mojego spojrzenia na modę. Dziwne było by gdybym, na co dzień ubierała się na sportowo, a proponowałbym ubrania eleganckie. Od początku chciałam, aby sklep był skierowany dla kobiet, które wiedzą czego chcą, których trendy i przemijająca moda nie kształtują stylu czy wizerunku.
I choć całą politykę w sklepie pragnęłam opierać o nasz ojczysty język to jednak słowo chic (z francuskiego szyk) i hygge (z duńskiego komfort) wydały mi się bardziej, że tak to ujmę ,,w modzie”, a każdy przedsiębiorca czy właściciel firmy wie jak ważne jest to, aby nazwa łatwo się kojarzyła. I tak powstało chic-hygge.
P.S Chciałam Ci podziękować Klaudia bo za każdym razem kiedy obrabiamy zdjęcia czy projektujemy nową metkę cieszę się, że to właśnie Ty za to odpowiadasz i mi pomagasz. Bez ciebie na pewno nie wyglądało by to tak dokładnie jakbym tego chciała, a wiesz jaka wymagająca jestem, jeśli chodzi o estetykę !!! W ogóle pragnę podziękować wszystkim moim bliskim za pomoc i wsparcie w tworzeniu chic-hygge. Bez Was nie byłabym tym kim jestem!